Odmienne zdanie prezentuje radny Józef Daniluk, który uważa, że gmina nie zarabia na turystyce.
Z taką opinią nie zgadza się burmistrz Drohiczyna Wojciech Borzym, który w odpowiedzi wskazywał na rozwój gastronomii, zatrudnienie w tej branży i płacone podatki, których część trafia też do gminnego budżetu.
Turystyka rozwija się głównie w Drohiczynie, gdzie w sezonie turystycznym trudno znaleźć miejsce parkingowe, a do wejścia na górę zamkową nieraz trzeba poczekać w kolejce. Wsie wokół Drohiczyna skupione są bardziej na rolnictwie, jednak i tam nie brakuje kwater agroturystycznych, czy gospodarstw ze zdrową żywnością, co również jest źródłem dochodu mieszkańców i gminy. Powstały w ostatnim czasie „Zagubek” tj. Centrum Produktu Lokalnego pośredniczy w sprzedaży wyrobów lokalnych producentów. POSŁUCHAJ
![](/upl/abol_06_drohiczyn i turystyka (2).jpg)
ABol [ja]