Cegłów otrzymał prawa miejskie od króla Zygmunta III Wazy w 1621 roku, a stracił je w ramach carskich represji w roku 1869. Podjęte kilka lat temu starania o ich ponowne nadanie miały więc solidną „podkładkę” historyczną. Ale nie tylko historycy mieli tu zajęcie. W drugiej połowie 2020 roku przeprowadzono konsultacje społeczne, zarówno w samym Cegłowie, jak i w znajdujących się na terenie gminy sołectwach. Zdecydowana większość mieszkańców opowiedziała się „za”, a w ślad za tym rada gminy podjęła stosowne uchwały i w marcu 2021 roku złożono formalny wniosek do rządu.
Zebrana dokumentacja zajęła kilka segregatorów: ujęto tam rys historyczny, kwestie urbanistyczne, społeczne i gospodarcze. Administracja rządowa „przetrawiła” ten materiał stosunkowo szybko, bo już pod koniec sierpnia do gminy przyszła wiadomość, że wniosek będzie rozpatrzony pozytywnie. 30 grudnia wójt Marcin Uchman był jednym z dziesięciu samorządowców, którzy odebrali z rąk premiera akty nadania ich miejscowościom praw miejskich.
Pod względem organizacyjnym zmieni się – przynajmniej na początku – niewiele. W przyszłym tygodniu w urzędzie zmieni się trochę tabliczek i wejdą do użytku nowe pieczątki. Ale nie chodziło tylko o to, żeby wójt został burmistrzem, a miłośnicy lokalnej historii mieli poczucie dziejowej sprawiedliwości. Powody podjęcia tej inicjatywy były bardzo pragmatyczne. – W mieście łatwiej będzie lokować grunty pod budownictwo mieszkaniowe i działalność gospodarczą. Minister rolnictwa nie ma już w miastach takiego władztwa, jak na terenach wiejskich, a to oznacza ułatwienia w planowaniu przestrzennym. Myślę, że w nadchodzących latach wykorzysta to zarówno samorząd, jak i właściciele nieruchomości. Liczymy na więcej mieszkańców i więcej firm. Trzeba też podkreślić, że nie tracimy dostępu do Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich (bo są dostępne dla miast poniżej 5 tysięcy mieszkańców), zyskując jednocześnie dostęp do funduszy przeznaczonych dla miast. No i wreszcie odzyskanie praw miejskich i związane z tym zainteresowanie mediów daje nam spory rozgłos. To nie bez znaczenia, bo gminy przecież konkurują: i o inwestorów, i o mieszkańców – wylicza Marcin Uchman. Jeszcze w tym roku gmina przystąpi do opracowania nowego planu zagospodarowania przestrzennego. Kształtów nabiera również projekt rewitalizacji historycznego cegłowskiego rynku.
ZOBACZ ZDJĘCIA


AB/DW






























Listopad 2025
