Joanna Gąszczyk z Lublina pobiegła najszybciej spośród pań. - Nie miałam silnej konkurentki, musiałam ścigać się z panami, ale jestem szczęśliwa, bo poprzednio byłam jedenasta od końca. Tym razem postanowiłam wygrać i się udało – cieszyła się zawodniczka.
W pięciokilometrowym marszu nordic walking dookoła Kalwarii wśród pań najszybsza była Teresa Hryciuk z Białej Podlaskiej, a wśród panów Dariusz Mackiewicz, sołtys Kodnia Drugiego, mistrz Polski i Europy w tej dyscyplinie.
Zawodnicy przybywają do Kodnia całymi rodzinami, więc najmłodszym także zapewniono możliwość startu. Odbyły się dwa małe biegi, dla uczniów i przedszkolaków.
Ideą tego wydarzenia jest popularyzacja historii nadbużańskiej miejscowości. Głównym trofeum jest puchar „Iwan” nazwany tak na cześć Iwana Sapiehy - przodka założycieli grodu. Na medalach wręczanych najlepszym zawodnikom upamiętniono przypadającą w tym roku 510. rocznicę nadania Kodniowi praw miejskich.
Towarzystwo Przyjaciół Kodnia, główny organizator imprezy, już zaprasza za rok, a Jan Kulbaczyński, inicjator Biegu Sapiehów zapowiada, że wcześniej, w marcu przyszłego roku odbędzie się kolejna impreza biegowa – maraton po ziemi kodeńskiej.
ZOBACZ ZDJĘCIA
![](/upl/235775202_1770459073152487_6403360705690052931_n.jpg)
![](/upl/235031495_1770458359819225_631286551001938463_n.jpg)
![](/upl/235586186_1770458053152589_7245086705273807324_n.jpg)
BM/DW