Ks. Michał Chromiński mówił o charyzmacie św. Andrzeja dla rady parafialnej i podzielił się swoimi spostrzeżeniami z misji w Boliwii. Zwrócił też uwagę na parafialną wspólnotę. - Abym ja w swoim strapieniu wiedział, do kogo mogę pójść, aby ten stanął przy mnie jako brat i siostra, pomagając mi ożywić wiarę. Najgorszą rzeczą w kryzysie, w problemie jest to, kiedy ja czuję się sam i nie mam do kogo się zwrócić, a nasi parafianie zasługują na to, żeby mieli miejsce, do którego zawsze mogą przyjść i się zwrócić. I tam zawsze musi być dla nich miejsce, czas... – mówił kapłan.
Druga część spotkania kontynuowana była w sali widowiskowej Centrum Sportu i Kultury, gdzie zebrani wysłuchali ciekawych wykładów. Ks. Jakub Wyrozębski wiele uwagi poświęci jednej z największych dolegliwości, wewnętrznych chorób, wirusów, które infekują, zarażają wnętrze człowieka, czyli poczuciu samotności. - To znaczy, że wspólnota Kościoła i bycie w tej wspólnocie może być bardzo kapitalnym, idealnym lekarstwem na doświadczenie poczucia samotności. Bóg powołuje do życia w samotności, ale nigdy nikogo nie powołał i nie powoła do czucia się samotnym- mówił. Zaznaczył też, że z jednej strony, przynajmniej statystycznie, coraz mniej ludzi jest w kościele, a z drugiej strony coraz więcej ludzi nie radzi sobie z życiem. To daje wiele do myślenia.
Drugim z wykładowców był ks. Andrzej Karwowski, który skupił się na zasadach funkcjonowania, zasadach funkcjonowania, statucie parafialnej rady duszpasterskiej w świetle wyzwań synodalności. - Synodalność, to jest pewna umiejętność słuchania, sztuka słuchania, nie nastawiania się na to, że ja mam rację, ale również z drugiej strony świadomość, że ja mogę się wypowiedzieć, powiedzieć, jak ja coś widzę. Synodalność w Kościele, to jest to, że gromadzimy się wspólnie, żeby zobaczyć rzeczywistość w jakiej żyjemy, by tę rzeczywistość odpowiednio nazwać, określić w wsłuchując się w Ducha Świętego szukać rozwiązania, pewnej drogi, którą Duch Święty chce nas prowadzić- artykułował.
Dyrektor Wydziału Duszpasterstwa ks. Mariusz Zaniewicz mówił o udziale rad parafialnych w budowaniu żywego Kościoła. - Działalność rady jest procesem rozeznawania duchowego, rozeznawania kościelnego, który dokonuje się na adoracji, na modlitwie i w kontekście ze Słowem Bożym. To nie może być tylko spotkanie czysto ludzkie – podkreślał.
Podsumowując spotkanie, ks bp Kazimierz Gurda powiedział, że poprzez te wystąpienia mogliśmy sobie uświadomić, co możemy zrobić dla wspólnego dobra, dla tej wspólnoty, do której należymy, dla naszych parafii, jakie są nasze zadania i uświadomić sobie, że rzeczywiście, bardzo ważne jest to, żebyśmy działali wspólnie i duchowni i wierni świeccy, ksiądz proboszcz razem ze swoja rada parafialną. Żeby umieć współpracować i zobaczyć te przestrzenie naszego życia, w których możemy być razem, które musimy zagospodarować. - Ważne jest też to, żeby umieć też poczuć się odpowiedzialnym za przekaz wiary, a więc, żebyśmy zobaczyli, że ważne są sprawy materialne, ale ważniejsze są sprawy duchowe- akcentował biskup i podał przykład parafialnych grup modlitewnych, które są bardzo potrzebne, ale też grupy liturgiczne.
ZOBACZ ZDJĘCIA |
WJ/EŁ
WJ/Garwolin