Do strefy nadgranicznej przerzucono również sprzęt rozpoznawczy i środki transportu. Obserwację prowadzi się z powietrza, wody i lądu. Wykorzystuje się bezpilotowce z kamerami na podczerwień oraz przydzielone Dywizji śmigłowce. Ponieważ 18. DZ odpowiada za odcinek granicy polsko-białoruskiej w województwie lubelskim, który przebiega po rzece Bug, prowadzi również patrole wodne na łodziach, a ponadto oczywiście patrole i posterunki na lądzie: piesze, na quadach i na samochodach terenowych.
Poza zabezpieczaniem samej linii granicznej wojsko uczestniczy również w patrolach prowadzonych w głębi strefy nadgranicznej przez policjantów, strażników granicznych i żandarmów. Żołnierze mają 12 godzin służby i 24 godziny odpoczynku i są rotowani co 30 dni. W związku z rosnącym zaangażowaniem jednostki w ochronę granicy pewnym przesunięciom ulegają plany szkoleniowe, ale poligony i duże ćwiczenia pozostają aktualne.
Oprócz jednostek regularnych rząd w coraz większym stopniu wykorzystuje Wojska Obrony Terytorialnej. Dziś przed południem skrócono do sześciu godzin termin stawiennictwa dla brygady mazurskiej, podlaskiej i lubelskiej, a po południu wezwano w trybie alarmowym żołnierzy 11 i 14. batalionu lekkiej piechoty z Białegostoku i Hajnówki (wchodzących w skład 1. Podlaskiej Brygady OT).

fot. 5 Mazowiecka Brygada OT
AB/ Siedlce [MSz]