Wskaźnik waloryzacji w tym roku wyniósł 7 proc. Po waloryzacji emeryt ze świadczeniem 1800 zł brutto może liczyć od marca na podwyżkę o 126 zł do kwoty 1926 zł. Przez rok otrzyma więcej o 1512 zł. Gdy świadczenie za luty wynosiło 2200 zł brutto, to wzrośnie o 154 zł do kwoty 2354 zł, czyli przez rok emeryt zyska 1848 zł.
Kwota minimalnej emerytury, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renty socjalnej wzrośnie od 1 marca do kwoty 1338,44 zł, czyli o prawie 90 zł. Kwota minimalnej renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy wyniesie 1003,83 zł. Świadczenie przedemerytalne wzrośnie do 1350,70 zł. Dodatek pielęgnacyjny wzrośnie do 256,44 zł.
Dodatkowym wsparciem dla seniorów w czasach wysokiej inflacji jest 13. emerytura. - To już trzeci rok, gdy ZUS będzie realizował wypłatę tego świadczenia. Nie ma potrzeby składania żadnych wniosków by w kwietniowych terminach płatności emeryci i renciści otrzymali dodatkową gratyfikację – wyjaśnia rzeczniczka.
Waloryzacja emerytur i rent to zwiększania nominalnej wysokości świadczeń emerytalno-rentowych z powodu utraty ich realnej wartości wynikającej głównie z inflacji. Waloryzacja w Polsce ma charakter mieszany tzn. cenowo-płacowy. O wzroście emerytur i rent decyduje podwyżka cen towarów i usług konsumpcyjnych i realny wzrost przeciętnego wynagrodzenia. Tegoroczna waloryzacja brutto o 7 proc. oznacza wzrost wydatków na świadczenia o ok. 14,7 mld zł.
Katarzyna Krupicka
regionalny rzecznik prasowy
ZUS województwa podlaskiego
DW
Maj 2024
