Okolicznościowe kazanie wygłosił dostojny Jubilat wspominając czas pobytu w Próchenkach, a po Mszy Świętej przed dawnym proboszczem stanęły delegacje z życzeniami, kwiatami, prezentami i pięknie zagranym sto lat przez dwoje dzieci. Na koniec przemówił przedstawiciel rady parafialnej:
Czcigodny Jubilacie, Księże Kanoniku!
W tym jakżesz pięknym, uroczystym dniu, dziękujemy Panu Bogu, przez serce i ręce Maryi, za 50 lat Twojego kapłaństwa. Wyrażamy głęboką wdzięczność za to, że dzisiaj jesteś z nami i że prowadziłeś nas ku Bogu przez piętnaście lat posługi w naszej Prócheńskiej parafii i tak pięknie pokazywałeś , iż tylko Jezus jest prawdziwą drogą, prawdą i życiem. W pierwszym zdaniu kroniki parafialnej w czasie twojego pobytu w parafii Próchenki zapisano tak – „Już na wstępie pracy duszpasterskiej w Próchenkach ks. Henryk Demiańczuk zwiększa dwukrotnie wymiar godzin nauczania religii dla dzieci uczęszczających do szkół podstawowych w Próchenkach i Korczówce”. Drogi księże kanoniku, może jeszcze nie rozpakowałeś się dobrze po przybyciu do nas z parafii Kosyń, a już kładłeś fundamenty pod kościół duchowy w naszej parafii. Mimo różnych chorób obok tego duchowego kościoła w szybkim czasie wybudowałeś dwa kościoły z cegły w naszej parafii, w Korczówce i Próchenkach. Poprzez twoją posługę kapłańską w naszej parafii , sakrament chrztu świętego otrzymało 218 dzieci. Pierwszą z nich była Monika Chwedoruk , dzisiaj mama pięciorga dzieci. Natomiast rozkochanym w sobie sercom udzieliłeś sakramentu małżeństwa 111 parom , zaczynając od kościelnego Mariana Szymaniuka z Marią Antoniuk. A chwały zmartwychwstania na naszym cmentarzu grzebalnym oczekują 183 osoby obmodlone i odprowadzone przez ciebie. Nie zliczymy setek tysięcy rozdanych komunii świętych i wyspowiadanych wiernych. Razem z Tobą dziękujemy Panu Bogu za te lata pełne radości, trudu, doświadczeń i zmagań.
Dziękujemy za zrozumienie, troskę, obecność… za wspólne budowanie domu na skale, mimo iż piasek przesypuje się w klepsydrze czasu.
Dzisiaj, na kolejne lata Twojej posługi kapłańskiej, pragniemy życzyć Ci:
Bożej miłości, Matczynej opieki, ludzkiej dobroci, żelaznego zdrowia, anielskiej cierpliwości, wytrwałości Hioba, i tego, abyś pozostawił po sobie wiele pięknych, niewidocznych śladów w ludzkich sercach, ale i tych widocznych, jak ten , którym są nasze świątynie.
Niech Twoje wysiłki włożone w tak piękne funkcjonowanie parafii , przełożą się na ogrom skarbów zgromadzonych w niebie.
Dziękujemy za Twą oddaną posługę na chwałę Bogu i na pożytek ludziom. Jednocześnie pragniemy zapewnić Ciebie , Drogi Księże Kanoniku , o naszej pamięci w modlitwie oraz wdzięczności za wsparcie duchowe i materialne , którego niejednokrotnie doświadczyliśmy od Ciebie i ciągle doświadczamy , tak jak ostatnio dar trzech przepięknych witraży do naszego kościoła.
Niech Matka Boża Bolesna , patronka naszego kościoła , strzeże i prowadzi Księdza kanonika , naszego drogiego jubilata . Niech będzie dla Księdza kanonika wspomożeniem i wyprasza zdrowie, radość i pokój po najdłuższe dni ziemskiego życia.
Po Mszy Św. w pobliskiej szkole kapłani oraz delegacje wiernych spotkały się z ks. kanonikiem na wspólnym obiedzie.
Inf. pras.
DW
Listopad 2024
