Prace mają się zakończyć w grudniu i wtedy już, jak zapowiada kierownik Sylwester Siennicki, grupa nowych uczestników będzie mogła dołączyć do starego składu, który obecnie liczy 37 osób. Przewidziano kilkanaście miejsc dla kolejnych zainteresowanych. To na początek, bo docelowo, o ile będą chętni, ŚDS może zwiększyć liczbę uczestników do 60. Przewidując, że część osób z listy rezerwowej może zrezygnować, bo tak bywa w trakcie procesu adaptacyjnego, kierownictwo zachęca do zgłaszania nowych zainteresowanych udziałem w zajęciach. Mogą to być mieszkańcy powiatu łosickiego i gmin Korczew oraz Przesmyki, z którymi zawarto niedawno porozumienie.
- Zależy nam, aby kontaktowali się z nami rodzice bądź opiekunowie osób niepełnosprawnych. Mogą nas odwiedzić po wcześniejszym ustaleniu terminu, planujemy też coś w rodzaju spotkania integracyjnego, aby zainteresowani mogli poznać nas i ośrodek – zachęca kierownik Siennicki. Ważna informacja: od niedawna zmieniły się przepisy i pobyt w ŚDS jest całkowicie nieodpłatny. Również dojazd jest bezpłatny. Koszt pokrywa ośrodek i gmina, z której pochodzi uczestnik.
W nowej części ośrodka będzie miejsce na kolejne pracownie. W związku z rozwojem działalności pracę mogą znaleźć w placówce terapeuci zajęciowi (powstaną pracownie muzyczna i techniczno-rzemieślnicza) oraz opiekunowie osób na wózkach.

Fot.: ŚDS/Fb
BM/DW