Sobotnie wydarzenie rozpoczęła modlitwa do Ducha Świętego. Następnie odczytano fragment Ewangelii, przybliżający scenę spotkania Młodzieńca z Jezusem Chrystusem.
Wszyscy, duchowni i świeccy potrzebują tego doświadczenia - akcentował bp Kazimierz Gurda.
Ta Ewangelia pokazuje czym jest Kościół, w którym obecny jest Chrystus ze Swoją prawdą. Podczas synodu mamy iść razem, mamy się słuchać i pogłębiać prawdę o Kościele. Ta odnowa polega, nie na zmianie nauki Jezusa Chrystusa, ale na tym aby nawzajem siebie wysłuchać.
Po katechezie biskupa, wybrani przedstawiciele wspólnot, grup tematycznych oraz rejonów duszpasterskich zabrali głos, dzieląc się swoimi doświadczeniami i wnioskami prac synodalnych. Wśród tematów, które przewijały się w wypowiedziach prelegentów częstym głosem była kwestia komunikacji zarówno między parafianami a duszpasterzami, a także między wspólnotami, które są obecne w parafiach.
Wśród innych kwestii poruszanych przez prelegentów były kwestie koordynacji działań, zarówno na poziomie parafii czy diecezji. Młodzi zwracali uwagę na katechezę, jako przestrzeń gdzie młodzi mogą wchodzić w dialog i uczyć się słuchania. Wspólnoty formacyjne działające w parafii są także miejscem doświadczenia synodalności. Wskazywano także na podejmowanie działań związanych z ewangelizacją i formacji właściwie przeżywanej wiary, która powinna przekładać się na codzienne życie. Mówiono o potrzebie przekazu wiary, który powinien dokonywać się w rodzinie. Koordynatorzy wskazywali, że spotkania synodalny, pozwoliły na to, że każdy głos się liczy. - Zrozumieliśmy, że każdy głos jest ważny! Każdy głos się liczy - mówiła Katarzyna Filip – przedstawicielka rejonu łukowskiego z parafii Jeleniec.
Po przerwie i wspólnej modlitwie Anioł Pański, koordynator diecezjalny – Barbara Wysokińska, przedstawiła syntezę wniosków, które napłynęły z terenu diecezji do sekretariatu synodu.
Wśród negatywnych zjawisk pojawia się kwestia różnej świadomości przynależności ludzi do Kościoła, słabej wiara i osobistych uprzedzeń do ludzi Kościoła. Wśród wielu wierzących nie ma zrozumienia istoty Eucharystii, słowa Bożego, wspólnej modlitwy, istoty adoracji Najświętszego Sakramentu. Coraz mniej wiernych uczestniczy w życiu parafii (część wypowiedzi wskazuje pandemię jako jedną z przyczyn). Wiele osób zatrzymało się na wiadomościach religijnych, które wynieśli ze szkoły. Widoczny jest także brak właściwej formacji dorosłych.
Pośród istotnych wskazań pojawiły się: potrzeba wzajemnego słuchania, większego wsłuchiwania się we wzajemne oczekiwania, zarówno na płaszczyźnie duszpasterskiej jak i materialnej. Istnieje potrzeba prowadzenia przed Mszami św. katechez liturgicznych z wyjaśnieniem poszczególnych części liturgii.
- To co przebija się z wypowiedzi uczestników Synodu, to pragnienie, aby był głoszony Chrystus! Potrzebna jest w parafiach nie tyle katechizacja co najpierw ewangelizacja! […] Podjęcie prac synodalnych było dla uczestników, jak podkreślali, działaniem wyrażającym troskę o Kościół. Sam klimat spotkań synodalnych bardzo mocno pokazał, że w świeckich jest duża troska o kierunek, w którym podąża parafia - wskazywała Barbara Wysokińska.
Na koniec był czas na uwagi i sugestie ze strony wszystkich przybyłych. Biskup Kazimierz Gurda podsumował ten czas i udzielił wszystkim pasterskiego błogosławieństwa.
Do udziału w spotkaniu zaproszeni byli członkowie Diecezjalnej Rady Kapłańskiej, Diecezjalnej Rady Duszpasterskiej, Księży Dziekanów, przedstawicieli Zgromadzeń Zakonnych, Koordynatorów parafialnych i tematycznych grup synodalnych, liderów i przedstawicieli ruchów i stowarzyszeń kościelnych działających na terenie naszej diecezji. Kolejnym etapem będzie przygotowanie syntezy na poziomie diecezji, które będzie przekazana do Konferencji Episkopatu Polski.
![]() |
GALERIA ZDJĘĆ |
Tekst i foto: xMW
EŁ