Kościół naucza, że wdowy konsekrowane powinny oddawać się gorliwej modlitwie, dziełom miłosierdzia, apostolstwu i pokucie. Szczególną troską winny otaczać ludzi chorych i w podeszłym wieku. Takie dzieła przyczyniają się do pogłębienia ich własnego życia duchowego. – Istnieje potrzeba, aby dzisiaj w Kościele starsze osoby odkryły na nowo swoje zadania. Dzięki temu, że się modlą i umieją rozmawiać o Panu Bogu, mogą przywrócić Jego obecność w naszej codzienności, w życiu swoich dzieci, wnuków i wspólnot parafialnych – powiedział podczas mszy z obrzędem błogosławieństwa wdów biskup siedlecki Kazimierz Gurda. 
Po wielomiesięcznym przygotowaniu do tego stanu dołączyły: Halina Gryczan z parafii p.w. św. Marii Magdaleny w Tuchowiczu, Zuzanna Juchnikowska z parafii p.w. Trójcy Świętej w Terespolu, Zofia Swórska z parafii p.w. św. Mikołaja w Międzyrzecu Podlaskim i Czesława Wielądek z parafii p.w. św. Bartłomieja Apostoła w Grębkowie. Pobłogosławione wdowy mówią, że sobotnia uroczystość to dla nich bardziej symbol, niż życiowy przełom. Już wcześniej bowiem angażowały się w modlitwę i w życie swoich parafii. Można więc raczej mówić o zwieńczeniu tego, co robiły już wcześniej, niż o jakiejś radykalnej zmianie.
W diecezji siedleckiej jest teraz 12 wdów konsekrowanych. Kolejne kandydatki do tego stanu przechodzą proces przygotowania.
 |
ZOBACZ ZDJĘCIA |
AB
zdjęcia: Adam Białczak, Piotr Grabowski
EŁ
Lipiec 2024
