Rozważane tekstu z Pisma Świętego nawiązywały do hasła tegorocznego Dnia Judaizmu: „Przejście Pana: Dziś wychodzicie” (Wj 13,4).
- Ważniejsze od wielkich filozofii są stosunki międzyludzkie; żyć we wzajemnej przyjaźni i miłości. Żyjąc tak, możemy oczekiwać tego samego ze strony Pana Boga - wskazał Rabin Boaz Pash.
W słowie do wiernych, abp Grzegorz Ryś rozważając odczytaną Ewangelię o powołaniu Zacheusza wskazał, że imię bohatera tego fragmentu oznacza, że w tej historii powołania może odnaleźć się każdy z nas.
Los Zacheusza polegał na tym, że żył z grzechu. W jego zawód było wpisane zło. Zacheusz jest tym, który jako bogaty przeszedł przez „ucho igielne”. Jezus był jedynym, który mógł dostrzec w nim jego czystość, prawdziwość, niewinność. On widział także czym jego wielka godność została przysłonięta. Ten fragment Ewangelii pokazuje, że Bóg potrzebuje grzesznika.
- Bóg objawiony w Jezusie pokazuje, że potrzebuje grzesznika. I to jest paradoks Ewangelii - akcentował metropolita łódzki. POSŁUCHAJ
Celebracji Słowa Bożego w całości można odsłuchać TUTAJ
GALERIA ZDJĘĆ
GALERIA ZDJĘĆ CZ. 2
Ks. MW/DW