Po krótkiej przerwie, po koncercie zespołu „Ojcowie", na scenie pojawiła się grupa Route 66, znana siedlczanom z regularnego udziału w „Gitariadzie" i siedleckiej „ Fali bluesa". W centrum estrady, z asystą gitary zagrał i zaśpiewał Marek Somla. Towarzyszyli mu: Stanisław Biardzki– gitara basowa, Wojciech Ciekot– instrumenty klawiszowe, Jacek Skup– perkusja. Na sobotni wieczór przygotowali swoje ulubione utwory m.in. kompozycję stworzoną z żoną wokalisty- Małgorzatą Somlą pt. „Estetyczmi". Oprócz rocka, pojawiły się utwory bluesowe z lat 70-tych, 80- tych. Nie zabrakło także wspólnych utworów z młodszym pokoleniem. Marek Somla zagrał w duecie z Aleksandrem Kalickim , „Alusiem", który mimo młodego wieku zaprezentował się z repertuarem na saksofon. Bez bisu się nie obyło
Ostatnim zespołem, który zagrał na siedleckiej scenie był „Projekt 2010". Na Gitariadzie występowali już wielokrotnie. W swoim repertuarze przygotowali hity rocka i pop rocka znanych artystów zagranicznych. Wystąpili w składzie: Zuzanna Chmielewska – śpiew, Adrian Litewka – śpiew, Jacek Łopaciuk – perkusja, Wojciech Dąbrowski – instrumenty klawiszowe, Tadeusz Hermanowicz – gitara basowa, Janusz Dudewicz – gitara.
10 grudnia to czas, kiedy trwają już gorączkowe przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia. Zbiegło się to także z emisją meczów Mistrzostw Świata w piłce nożnej. Liczna publiczność na koncercie świadczy o tym, że naprawdę jest duża potrzeba bezpośredniego kontaktu z muzyką i kontynuacji takich inicjatyw jak „Gitariada". Zasłuchane twarze, żywe oklaski i potupywanie w rytm muzyki pokazują, że muzyka łączy społeczeństwo.
GALERIA ZDJĘĆ
.jpg)
.jpg)
.jpg)
KCH [ja]