Nie jest też do końca jasne, kto miałby być operatorem giełdy, zajmując się bezpośrednio jej obsługą. – Rozmawiamy z firmą z Poznania, która jest tam właścicielem. Jest już przekonana do gminy i deklaruje, że może współpracować w każdej konfiguracji. Mogą tę giełdę prowadzić oni, a może to robić gmina – relacjonuje wójt Brodowski. On sam optuje za tym pierwszym rozwiązaniem. Woli bowiem, by samorząd stwarzał warunki do prowadzenia działalności gospodarczej, ale nie zajmował się taką działalnością bezpośrednio. Zapewnia natomiast, że nie z samego pomysłu nie rezygnuje.
Ze spraw, które są w Białkach bliższe realizacji, mówi się poważnie o zwiększeniu liczby kursów autobusów komunikacji miejskiej do istniejącego centrum handlowego. Były już w tej sprawie rozmowy „Selgrosu” i gminy, ale szczegółów i harmonogramu zmian jeszcze nie ma.
fot. pixabay.com
AB [ja]
Kwiecień 2024
