Co jest nie tak z obecną siedzibą siedleckiego Oddziału Terenowego RCKiK w przychodni przy ulicy Formińskiego? Przede wszystkim jest za mała. Niełatwo się też do niej dostać – niepełnosprawni mają co prawda windę, ale jej ciasnota daje powody do narzekań. Osoby, które przyjeżdżają oddać krew spoza miasta albo z jego odleglejszych części mają też kłopot ze znalezieniem miejsca do parkowania. Z kolei personel stacji jeździ na okresowe szkolenia do Warszawy, bo z braku miejsca nie może ich odbywać u siebie.
Te wszystkie problemy ma rozwiązać nowy budynek przy ulicy Gospodarczej. Będzie miał ok. 400 m kw. powierzchni użytkowej, własny parking i nowoczesne wyposażenie. Dyrektor RCKiK powiedział nam, że nie chce nikogo uszczęśliwiać na siłę zza odległego warszawskiego biurka, dlatego założenia do projektu mają powstać we współpracy z personelem siedleckiej stacji. Bierze się też pod uwagę (choć nie jest to jeszcze postanowione na 100 proc.), że w Siedlcach będzie bazował na stałe ambulans krwiodawstwa, który dzięki temu będzie miał bliżej do okolicznych miejscowości, takich jak Sokołów, Łosice czy Węgrów.
Lepsze warunki ułatwią życie pracownikom stacji krwiodawstwa, ale mają też zachęcić krwiodawców – zarówno tych, którzy dzielą się „darem życia” od dawna, jak i tych, którzy dopiero się nad tym zastanawiają.
Centrum chce przenieść swój Oddział Terenowy z budynku przychodni przy ulicy Formińskiego, bo ma on tam zbyt ciasno, a krwiodawcy dojeżdżający z okolic Siedlec samochodami nie mają gdzie w pobliżu zaparkować. Budynek, który powstanie przy ulicy Gospodarczej, ma mieć około 400 metrów kwadratowych powierzchni użytkowej i będzie kosztował kilkanaście milionów złotych. Jeśli formalności nie zajmą zbyt wiele czasu, zostanie wybudowany w ciągu roku.
fot. Archiwum
AB [MSz]
Paźdzernik 2025
