Stosunkowo lekka zima umożliwiła prowadzenie większości napraw na bieżąco. To, co zostało do zrobienia, nie zajmie więc już wiele czasu. Wydział dróg prowadzi własne przeglądy ich stanu, ale dostaje też informacje od straży miejskiej i na bieżąco od samych mieszkańców. Dlatego nie ma harmonogramu takich prac, określającego z wyprzedzeniem ich miejsce i datę. Trzeba założyć, że w najbliższych dniach charakterystyczny „kociołek” będzie można napotkać w różnych punktach miasta, co może się wiązać z lokalnymi, krótkotrwałymi utrudnieniami w ruchu.

Monte Cassino – na razie poza jezdnią

Większe zmiany w poruszaniu się samochodem po mieście wystąpią za kilka tygodni, kiedy roboty przy modernizacji ulicy Monte Cassino przeniosą się z chodników i ścieżek rowerowych na jezdnię. Odłożona z zeszłego roku inwestycja ruszyła pod koniec lutego i od początku zapowiadano prowadzenie jej etapami: najpierw chodniki i ścieżki rowerowe, potem nawierzchnia. Ten drugi etap będzie się wiązał z zamknięciem całego odcinka i z wprowadzeniem objazdów. Data i schemat zostaną podane z wyprzedzeniem.

Składowa w wakacje

W połowie roku podobne utrudnienia czekają nas na ulicy Składowej, na odcinku od prowadzącego do jednostki wojskowej toru kolejowego do ulicy Łukowskiej. To również jest robota z zeszłego roku. Przetargi wyszły wtedy za drogo, dlatego całe przedsięwzięcie odłożono na rok bieżący, dokładając w międzyczasie do jego budżetu 2 mln zł. W tej chwili rzecz jest na etapie przygotowania przetargu. Sama przebudowa planowana jest na miesiące wakacyjne, kiedy ruch w mieście jest mniejszy, a niezbędne objazdy nie będą powodować takich korków, jak w roku szkolnym.

Pewne kontrowersje budzi fakt, że miasto wzięło się za ten remont, choć w zeszłym roku swoje wsparcie finansowe obiecało wojsko. W dodatku w garnizonie toczą się (i będą się toczyć jeszcze co najmniej dwa lata) duże prace budowlane, co grozi rozjeżdżeniem odnowionej drogi przez ciężki sprzęt. Prezydent Andrzej Sitnik odpowiada na to, że nie można już dalej czekać. Ulica jest w fatalnym stanie, a jej nieustające łatanie pochłonęło w ostatnich kilku latach środki porównywalne z kompleksowym remontem. Stąd decyzja o zrobieniu go teraz. Powinien wystarczyć na kilka lat, a kiedy w połowie dekady w garnizonie pojawi się zapowiadana artyleria, być może MON przypomni sobie o obietnicy i za swoje pieniądze zmodernizuje dojazd pod duże obciążenia.  

Plany w opracowaniu

Jeszcze w tym półroczu miasto ma ogłosić przetargi na dokumentację kompleksowych remontów ulic Sokołowskiej i Terespolskiej. Obydwie bardzo tego potrzebują ze względu na panujący tam duży ruch samochodowy. Sokołowska stanowi główną arterię wylotową miasta w kierunku północnym, a przy Terespolskiej rezydują zakłady przemysłowe i hurtownie, obsługiwane dużymi ciężarówkami. Same remonty to kwestia następnych lat i dostępu do pieniędzy z zewnątrz: krajowych bądź unijnych.

Drożyzna gorsza od „górki”

W tym roku samorządy będą „konsumować” duże fundusze, przekazane im w zeszłym roku na cele inwestycyjne przez państwo w ramach takich programów jak Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych, Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg, czy „Polski Ład”.  Rodzi to obawy o wystąpienie zjawiska tak zwanej „górki”, kiedy to obłożone zleceniami firmy nie będą chciały brać następnych i część samorządów może zostać bez wykonawców. Siedleccy drogowcy nie obawiają się jednak braku rąk do pracy. Problemem może być natomiast inflacja i gospodarcze skutki toczącej się niedaleko od nas wojny. – Myślę, że będzie komu robić. Bardziej obawiam się o ceny materiałów. Cały czas widzimy zwyżki cen stali (która jest potrzebna przy budowie dróg), ale i asfaltu, który jest pochodną ropy naftowej. Wzrost cen paliw oznacza również droższy asfalt i to jest moja największa obawa – komentuje Wojciech Cylwik, naczelnik wydziału dróg w siedleckim urzędzie miasta.

Ta cenowa niepewność nie sprzyja długofalowemu planowaniu. W takich warunkach sporządzane kosztorysy szybko tracą aktualność, a do ewentualnie pozyskiwanych środków zewnętrznych samorządy muszą dokładać więcej od siebie.

AB/DW