Podstawowe parametry nie odbiegają od standardu: 2300 metrów kwadratowych i około 50 mieszkań. Ale to, co ma wyróżniać tę inwestycję od innych, to dostosowanie do potrzeb osób niepełnosprawnych. Wejścia na klatki schodowe będą na poziomie gruntu. Aby dotrzeć do windy, nie trzeba będzie pokonywać żadnych schodków ani stromych podjazdów. Windy będą na tyle duże, że pomieszczą dwa typowe wózki inwalidzkie jednocześnie. Nie będzie piwnic, dzięki czemu mieszkania na parterze będą niemal na poziomie przypisanych im ogródków. Na każde mieszkanie przewiduje się jedno miejsce parkingowe. Ma być też około pięciu dodatkowych miejsc dla gości.

Projektowanie zakończyło się we wrześniu, spółka ma już pozwolenie na budowę, a przetarg planuje ogłosić w czerwcu. Czy uda się to pospinać finansowo w czasach wysokiej inflacji? – Kosztorys powstał w ostatnim kwartale 2021 roku i został zaprojektowany z 20-procentowym zapasem. Mam nadzieję, że to wystarczy – mówi prezes STBS, Adam Zawadzki. Na razie „montaż” finansowy wygląda tak: wartość całej inwestycji (łącznie z działką) to 16,691 mln zł, z czego środki spółki to 4,27 mln, partycypacja najemców 4 mln, kredyt z BGK 4,2 mln zł i wsparcie z Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa 1,67 mln zł. Trudno przewidzieć, jak to się zmieni w ciągu przewidywanego dwuletniego okresu realizacji. STBS chce zachęcić wykonawców obietnicą częstych płatności, dokonywanych po zakończeniu poszczególnych etapów robót.
Zainteresowanie mieszkaniami w STBS-ie w ostatnich miesiącach znacznie się zwiększyło. – O szykowanej inwestycji powiadomiliśmy osoby, które mamy na naszej liście potencjalnych najemców. Lista liczy 270 osób. Pozytywny odzew przyszedł od 60. To więcej niż planowana w tym budynku liczba mieszkań. Jednocześnie zaczęły się pojawiać nowi chętni, których wcześniej nie było na naszej liście. Z powodu rosnących stóp procentowych wiele osób straciło zdolność kredytową i możliwość zakupu mieszkania na rynku komercyjnym. Szukają więc innych możliwości – mówi prezes Zawadzki.
Więcej na ten temat powiemy na antenie Katolickiego Radia Podlasie w najbliższy poniedziałek (9 maja) w audycji „Społecznym okiem na gospodarkę” o godzinie 13.40.
AB/EŁ