Pierwsza partia lepiej zaczęła się dla siedlczan. Już na początku serią dobrych zagrywek popisał się Filip Frankowski. Spalska młodzież miała ogromne problemy z przyjęciem. Co prawda, goście odrobili kilka oczek w drugiej części premierowej odsłony meczu, ale do końca warunki dyktowali gospodarze, którzy pewnie wygrali 25:18. Zwycięstwo pewnym atakiem przypieczętował Damian Dobosz.
Drugi set był bardziej wyrównany. Do stanu 10:8 drużyny grały praktycznie punkt za punkt. Po stronie przyjezdnych dobrze w bloku radził sobie Mateusz Nowak. Kiedy po stronie KPS-u w polu serwisowym pojawił się Bartosz Michalak, gospodarze odskoczyli na kilka oczek (16:10). Do końca partii sytuację na parkiecie kontrolowali podopieczni Mateusza Grabdy, którzy ostatecznie wygrali 25:19.
Zespół z Siedlec poszedł za ciosem. W kolejnej partii bardzo szybko narzucił rywalom swój styl gry. Serią świetnych serwisów popisał się Adrian Markiewicz, przy jego zagrywce siedlczanie odskoczyli na 12:7. Podopieczni Michała Bąkiewicza nie potrafili znaleźć żadnego sposobu aby zatrzymać przeciwników. Gospodarze utrzymali odpowiednią koncentrację do końca i pewnie zwyciężyli w trzeciej partii 25:15.
KPS dopisał na swoje konto 3 punkty, a już w sobotę 11 grudnia o 17: 00 siedlczanie ponownie zagrają przed własną publicznością. Do Siedlec przyjedzie Mickiewicz Kluczbork.
(25:18, 25:19, 25:15)
MVP: Mateusz Borkowski
>>> GALERIA 1
>>> GALERIA 2
MSz