58 – letni mieszkaniec Sosnowicy kierując ciągnikiem nagle poczuł gwałtowne uderzenie i natychmiast zatrzymał pojazd. Był zdezorientowany, kiedy zobaczył, że doszło do zderzenia, a bus dosłownie wbił się w wały podajnika.
Natomiast kiedy kierujący busem odzyskał świadomość, wysiadł o własnych siłach. To, że nic mu się nie stało zawdzięcza zapiętym pasom bezpieczeństwa oraz wystrzelonym poduszkom powietrznym. Obaj kierujący byli trzeźwi i odmówili pomocy medycznej.
W wyniku zderzenia, zatrzymano dowody rejestracyjne obu pojazdów ze względu na spore ich uszkodzenia. Ponadto ciągnik rolniczy nie posiadał aktualnych badań technicznych.
Mimo, że wyglądało to groźnie, skończyło się tylko na uszkodzonych pojazdach. Sprawca kolizji za spowodowanie zagrożenia w ruchu został ukarany mandatem karnym, a jego konto wzbogaciły dodatkowe punkty.
Policjanci apelują, aby wybierając się w podróż nie wsiadać za kierownicę w złej kondycji fizycznej i psychomotorycznej, która jest przyczyną wielu kolizji i wypadków drogowych. Powoduje to, że wydłuża się czas reakcji na zdarzenia lub nie ma go w ogóle jak w powyższym przypadku. To od nas samych w głównej mierze zależy nasze bezpieczeństwo oraz bezpieczeństwo innych użytkowników dróg.
starszy sierżant Ewelina Semeniuk
[MSz]
Listopad 2024