Mszy świętej przewodniczył biskup diecezji siedleckiej Kazimierz Gurda. W homilii zwrócił się do rodziców dzieci rozpoczynających rok szkolny. Określił ich mianem "pierwszych katechetów". - Posyłajcie swoje dzieci i młodzież na lekcje katechezy. Macie do tego prawo. Takie samo, jak rodzice posyłający dzieci na lekcje etyki. Pragnę zachęcić rodziców do zainteresowania się formacją dzieci. Rodzice! To wy jesteście pierwszymi katechetami swoich dzieci. Prowadźcie je na niedzielne msze. Tylko tak wypełnicie zobowiązanie złożone przy ich chrzcie - mówi w homilii biskup siedlecki Kazimierz Gurda. - Katecheza w szkole, w parafii jest realizacją pragnienia Jezusa wynikającego ze słów "przyprowadźcie dzieci do mnie". Będziecie mogli za świętym Pawłem Apostołem podziękować za to wspaniałe dzieło jakie dokonuje się w waszym życiu za pośrednictwem wychowania dzieci - dodawał pasterz diecezji siedleckiej. POSŁUCHAJ
- Od tego, jaka będzie szkoła, zależy zarówno rozwój uczniów jak i nauczycieli. Pierwszy września to czas powrotów, zarówno do szkoły, jak i do przyjaźni, relacji, zabawy. Mam nadzieję, że wrócimy do tego normalnego życia. Oby już nigdy żadna pandemia nie zakłóciła normalnego nauczania - mówił premier w wystąpieniu w części oficjalnej uroczystości inauguracji roku szkolnego. - Szkoła ma uczyć nie tylko zakresu przedmiotów, ale i odpowiedzialności i patriotyzmu. Św. Jan Paweł II mówił, że człowiek nie jest tylko sprawcą czynów, ale i twórca samego siebie. Dodałbym, że także twórca wspólnoty. To nasze wyzwanie, byśmy w chwilach próby, ale i normalności, potrafili wykrzesać z siebie to, co najlepsze. Tego życzę wszystkim uczniom. Byście proporce waszych marzeń trzymali wysoko i za nimi podążali - dodał. POSŁUCHAJ
- Chcemy, żeby ta normalność trwała aż do końca roku szkolnego - mówił minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek odnosząc się do decyzji o rozpoczęciu nauki stacjonarnej w szkołach. - By to się stało, musimy być bezpieczni. Wciąż jesteśmy w pandemii, a niebezpieczeństwo jest wokół nas. Do szkół trafia teraz sprzęt za 100 mln złotych - płyny dezynfekujące, maseczki, termometry. Dzięki temu dzieci bezpiecznie wrócą do szkół - dodawał minister Czarnek. - Ten sprzęt jest niezbędny, ale niezbędne jest również stosowanie się do wytycznych i zaleceń ministerialnych. Jednym z tych zaleceń jest program szczepień. Dziękuję nauczycielom za odpowiedzialne podejście do tematu. Zachęcamy wszystkich do tego. Szczepienia są dziś jedynym bezpiecznym środkiem, który zabezpiecza nas przed ciężkim przejściem koronawirusa. Takie są fakty. - Jesteśmy do dyspozycji rodziców w tworzeniu punktów szczepień w szkołach - mówił minister Czarnek. - Musimy też pamiętać, co działo się w minionych miesiącach. Mamy świadomość, że za nami trudny czas dla uczniów i nauczycieli. Sytuacja zmusiła nas do wprowadzenia nauki zdalnej. Jeśli bezpieczeństwo zostanie zachowane, jest duża szansa że w tym roku tak się nie stanie - zaznaczał. POSŁUCHAJ
ZOBACZ ZDJĘCIA |
KS/DW