Tego dnia będzie można też zakupić prace, które mogą stanowić oryginalny prezent świąteczny.
Portrety, na podstawie przesłanych zdjęć, wykona współpracująca z Radzyńskim Ośrodkiem Kultury artystka Urszula Sawiuk. Fotografie (max. 5 szt.) można przesyłać na adres urszula.sawiuk@gmail.com w nieprzekraczalnym terminie do 15 października. Ilość prac zakwalifikowanych do projektu jest ograniczona.

Zapraszamy do zapoznania się z informacjami szczegółowymi dotyczącymi akcji. Ponadto zachęcamy do lektury wywiadu z Urszulą Sawiuk, który przeprowadziła Faustyna Kucyk.

Red.

Na czym dokładnie będzie polegała akcja artystyczna w Radzyniu Podlaskim?

Do 15 października można przysyłać zdjęcia swoich dzieci na adres urszula.sawiuk@gmail.com. Na podstawie zdjęcia namaluję niepowtarzalny portret dziecka w technice akwareli. Zwieńczeniem całej akcji będzie jednodniowy wernisaż namalowanych portretów, który odbędzie się tuż przez świętami Bożego Narodzenia, 17 grudnia w Galerii „Oranżeria” Radzyńskiego Ośrodka Kultury. Bezpośrednio po wernisażu będzie możliwość zakupu pracy. To  bardzo ciekawy pomysł na gwiazdkowy prezent, który pozostanie w przestrzeni domu na lata.

Czy możesz nam opowiedzieć o swojej pasji? Od czego to się zaczęło?

Wszystko zaczęło się w mojej rodzinnej miejscowości, w Jabłoniu. Od zawsze lubiłam rysować i malować. Sprawiało mi to przyjemność. W związku z tym naukę licealną podjęłam w Lublinie, a także uczęszczałam na zajęcia plastyczne w Wojewódzkim Ośrodku Kultury. W maturalnej klasie podjęłam indywidualną naukę rysunku u mgr grafiki Pani Reginy Olszewskiej. Było to związane z przygotowaniem do egzaminu wstępnego z rysunku na kierunek Architektura Krajobrazu. Muszę przyznać, że to właśnie wtedy zyskałam całą bazę wiedzy dotyczącej wszystkich zasad rysunku. Egzamin zdałam bardzo dobrze i dostałam się na wymarzony kierunek. Na uczelni mieliśmy przez 2 lata zajęcia z rysunku, malarstwa i rzeźby. Z dumą mogę powiedzieć, że malarstwa uczył mnie prof. Sławomir Marzec- znany i ceniony malarz. O jego twórczości możemy poczytać w Wikipedii. To on pokazał mi w jaki sposób postrzegać barwy w malarstwie.

Jakie masz plany związane z malarstwem?

Aktualnie czeka mnie wystawa moich prac malarskich pt. „Dzieci z Doliny Zielawy”, której otwarcie odbędzie się 10 października w Gminnym Ośrodku Kultury w Jabłoniu. Jest to cykl portretów dzieci z powiatu parczewskiego. Na ten moment ciężko mi powiedzieć jaki kierunek przybierze moja działalność artystyczna. Pół roku temu nie powiedziałabym, że uda mi się stworzyć aż tyle prac i że będą cieszyły się one takim zainteresowaniem. W głowie mam też pomysł dotyczący Architektury Krajobrazu, chciałabym powrócić do mojego zawodu. Nie wiem jeszcze jak będzie wyglądała moja przyszłość związana z zawodem, ale wiem jedno- z malarstwa nie zrezygnuję. W moich najbliższych planach jest kolejna akcja artystyczna, która będzie miała miejsce w Radzyniu Podlaskim.

Czy twoim zdaniem malarstwo jest trudną sztuką?

Malarstwo akwarelowe jest powszechnie uważane za bardzo trudne. Potwierdzam ten fakt. Spośród wszystkich technik, które wykonywałam ta jest zdecydowanie najbardziej  wymagająca. W pracy z akwarelą liczy się precyzja, dokładność, bardzo dobra znajomość materiałów i narzędzi, którymi się pracuje. Najtrudniejsze jest to, że nie mogę popełnić błędu, gdyż w akwareli nie da się go usunąć.
Większość osób myśli, że umiejętność rysunku i malarstwa leży w dłoniach. Nie jest to prawdą. To sposób patrzenia umożliwia mi wykonywanie obrazów w sposób realistyczny. Skupiam bardzo dokładnie wzrok na miejscu, które maluję. Analizuję kolory, linie, światło, cienie, przenikanie barw i wiele innych zależności. Jeżeli miałabym wskazać część ciała, która sprawia, że maluje to powiedziałabym, że jest to oko. Kiedy się to zrozumie to malarstwo i rysunek stają się bardziej przystępne.

Co Cię inspiruje do tworzenia nowych prac?

To ludzie nadają kierunek mojej twórczości. Robię prace głownie pod zamówienie, więc to co powstaje wynika z potrzeby zamawiającego. Przyznam szczerze, że najczęściej maluję portrety. Cieszy mnie to. Lubię, kiedy sztuka jest użyteczna. A portrety wnoszą mnóstwo pozytywnej energii w przestrzeń domu, jednocześnie są pamiątką, wspomnieniem jakiegoś wydarzenia lub osoby. Moją inspiracją jest głównie przyroda. Często moje prace zawierają motywy roślinne lub zwierzęce. Poprzez dodanie kwiatka lub motyla ten sam wizerunek przybiera inny kontekst i klimat.

Z którego dzieła jesteś najbardziej dumna i dlaczego?

Tak naprawdę każdy obraz, który namalowałam jest w jakiś sposób powodem do zadowolenia. Mówi mi o tym jak się rozwijam. Ale, jeśli miałabym wskazać pracę z której jestem szczególnie dumna- to będzie to Jezus z Ciemnicy z kościoła w Jabłoniu. Namalowałam już kilka kopii tego obrazu. Obraz ten jest szczególny nie tylko ze względu na duży format, czy bogatą symbolikę. Jest po części punktem zwrotnym w mojej historii. Stanowi on dla mnie moment, w którym odważyłam się pokazać swoją pasję publicznie. Od tamtego też czasu nie maluję już dla siebie, ale dla innych. Ta praca zmieniła wszystko w mojej twórczości, po części też w życiu.

W jaki sposób możemy być na bieżąco z Twoimi pracami?

W Internecie można wyszukać mnie w mediach społecznościowych. Najwięcej informacji o malarstwie umieszczam ma moim Instagramie: @urszula_sawiuk. Wstawiam tam posty dotyczące malarstwa i materiałów rysunkowych i malarskich. Odpowiadam również na pytania Obserwujących, więc można bezpośrednio uzyskać ode mnie wskazówki i pchnąć swoją pasję do przodu. Zapraszam do obserwowania.







Dziękuję za rozmowę
Dziękuję!