Tamta rozmowa nie dotyczyła wojny. Teraz gdy sytuacja w Ukrainie jest dramatyczne, trwa wojna, giną ludzie, siostra Samuela podkreśla, że żadnego słowa o motocyklistach nie powiedziała wtedy na wyrost, bo dziś też doświadcza ogromnego wsparcia Rajdu Katyńskiego. Do Plebanówki, gdzie posługuje albertynka, docierają uchodźcy z terenów gdzie toczą się bezpośrednie działania wojenne. Siostra podkreśla, że przyjmowani uchodźców w Plebanówce jest możliwe dzięki ogromnemu wsparciu motocyklistów z Rajdu Katyńskiego, ich wsparcie jest bardzo konkretne, bo na Ukrainie brakuje wszystkiego, a zwłaszcza jedzenia, ale pomoc motocyklistów daje też ludziom nadzieję.
Plabanówka jest daleko od polskiej granicy i dotarcie tam jest dziś niebezpieczne, dlatego siostra Samuela podkreśla, że nie ma prawa oczekiwać, że ktoś będzie tam przyjeżdżał. Motocykliści sami zadeklarowali swoją pomoc, systematycznie dostarczają żywności, świece, materace i inne niezbędne produkty. Z s. Samuelą, posługującą w Ukrainie albertynką, rozmawiała Agnieszka Bolewska-Iwaniuk.
POSŁUCHAJCIE
Foto: ABol / Archiwum - zdjęcia z ostatniej wizyty s. Samueli w Polsce i spotkania z członkami Rajdu Katyńskiego





























Listopad 2025
