Pierwsza z deportacji objęła głównie rodziny urzędników państwowych, m.in. sędziów, prokuratorów, policjantów, leśników, właścicieli ziemskich, a także wojskowych, w tym uczestników wojny polsko-bolszewickiej. Najczarniejszą datą polskiego leśnictwa jest 10 luty 1940r., kiedy nastąpiła pierwsza a zarazem największa masowa deportacja leśników m.in. z terenu Nadleśnictw Nurzec i Mielnik.
Dziś, 10 lutego 2023 roku w miejscowości Mętna przy obelisku upamiętniającym Leśników i ich Rodziny, którzy w 1940r. zostali deportowani na Syberię odbyła się uroczystość złożenia kwiatów i zapalenia zniczy przez Nadleśniczego Nadleśnictwa Nurzec Artura Gackiego wraz z pracownikami oraz mieszkańców sołectwa Mętna – Adamowo.
Leśnicy dziękują wszystkim obecnym na tym symbolicznym wydarzeniu. Darz Bór!
Obelisk upamiętniający Leśników i ich Rodziny z Nadleśnictw Nurzec i Mielnik, wywiezionych na Syberię w 1940 roku odsłonięto 14 lutego 2022 roku z inicjatywy leśników z Nadleśnictwa Nurzec. Wśród gości, którzy tego dnia towarzyszyli leśnikom była Sybiraczka pani Barbara Sokólska. Gdy wraz z rodziną została wywieziona na wschód miała zaledwie kilka tygodni. Była kilkuletnią dziewczynką, gdy wróciła do Polski.
Pani Barbara, która w tym roku została odznaczona przez Białostocki Oddział IPN nagrodą „Świadek Historii” od lat aktywnie działa na rzecz upamiętnienia losu osób deportowanych w głąb Związku Sowieckiego. W rozmowie z Radiem Podlasie, zwraca się do kolejnych pokoleń, by nie zapomnieli o Polakach wywożonych na zesłanie. Dziękowała za inicjatywę leśników i ze wzruszeniem mówiła o tym, że przyjeżdżając na tę uroczystość po raz kolejny znalazła się blisko granicy, która przez lata dzieliła ją z ojczyzną.
Z Sybiraczką panią Barbarą Sokólską podczas uroczystości zorganizowanej przez Nadleśnictwo Nurzec rozmawiała Agnieszka Bolewska-Iwaniuk, wspomnienia można odnaleźć w internetowym Archiwum Dźwięków KRP.
POSŁUCHAJ |
Foto: Nadleśnictwo Nurzec, ABol / Archiwum
ABol [ja]