Spotkanie hodowców i miłośników koni rozpoczęła Msza Św. sprawowana w kościele parafialnym pw. Św. Apostołów Piotra i Pawła w Śledzianowie. Po Eucharystii odbył się obrzęd poświęcenia zwierząt i parada zaprzęgów, które przejechały przez Śledzianów a następnie do Putkowic Nadolnych, gdzie odbył się festyn.
Choć pogoda była kapryśna i raz zza chmur wyglądało słońce, to znów padał deszcz, ale na nadbużańskiej imprezie nie zabrakło ani uczestników ani publiczności, na którą czekało wiele atrakcji.
Zaczęło się od pokazów woltyżerki w wykonaniu 10-letniej Faustyny Kazimierczuk, której asystowała siostra Natalia. Kolejny pokaz wykonała Diana Malinowska. Na pobliskich polach zaprezentowano prace polowe z użyciem koni. Była więc orka konna, pokaz kultywacji i siewu zboża maszynami konnymi. Zainteresowani widzowie mogli stanąć przy pługu, by osobiście przekonać się, jak wykonuje się te prace.
W dalszej części odbyły się różnorodne zawody. Zaprzęg konny ścigał się z ciągnikiem, dziesięciu mężczyzn przeciągało linę mierząc się najpierw z koniem, a potem z parą kucyków. We wszystkich zmaganiach zwyciężyły konie.
Widowiskowa była też pogoń za lisem, w której tym razem uczestniczyły tylko dziewczęta na koniach. Uciekającym lisem była Diana Malinowska (Moczydły Pszczółki), a w pogodni brały udział Natalia Kazimierczuk (Putkowice Nadolne), Lena Antoszczuk (Siemiatycze) i Natalia Małyszko (Kraśnik), która schwyciła lisa zwyciężając w pogoni.
Wydarzeniu towarzyszyła wystawa starych maszyn rolniczych, a na zgłodniałych czekały stoiska gastronomiczne. Na scenie zachęcając do tańca i rozpędzając chmury występowało Bractwo Akordeonistów Siemiatyckich.
To oddolna inicjatywa, która szybko zyskała wielu sympatyków, a samorząd chętnie ją wspiera, bo warto wspierać takie pomysły - powiedział Radiu Podlasie Wojciech Borzym burmistrz Drohiczyna.
Terytorialsi to ludzie o wielu pasjach, a tutaj też są ludzie z pasją, wiele nas łączy - mówił płk Sławomir Kocanowski dowódca 1 Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej, który po raz pierwszy uczestniczył w spotkaniu w Putkowicach Nadolnych.
Z kolei Natalia Kazimierczuk reprezentująca stowarzyszenie Koń Nadbużański o festynie mówi, że to okazja by swoją pasją podzielić się z innymi, by przekazywać miłość do koni kolejnym pokoleniom a wszystkim zebranym widzom pokazywać, jak pięknymi zwierzętami są konie i ile radości może dawać przebywanie z nimi.
10. Festyn „Z Koniem za Pan-Brat” w Putkowicach Nadolnych zorganizowało Stowarzyszenie „Koń Nadbużański” przy współpracy z Parafią pw. Św. Apostołów Piotra i Pawła w Śledzianowie oraz Gminą Drohiczyn, Miejsko Gminnym Ośrodkiem Kultury w Drohiczynie i LGD Tygiel Doliny Bugu.
GALERIA ZDJĘĆ
.jpg)
.jpg)
.jpg)
ABol [ja]