Uczta nie ograniczyła się tylko do kosztowania pierogów. Uczestnicy mogli ocenić jakość dań w specjalnych ankietach i wylosować w nagrodę rower. Oceniano jakość pierogów i urodę stoisk. Były też konkursy zręcznościowe, zaś na scenie prezentowała swoje taneczne i wokalne umiejętności zarówno miejscowa młodzież, jak i zaproszone zespoły: Stara Kuźnia i Sumptuastic.
W tym roku Uczta osiągnęła duży rozmach, bo połączono ją z III Piknikiem Kół Gospodyń Wiejskich Powiatu Węgrowskiego. Dwa poprzednie pikniki odbyły się koło zamku w Liwie i w skansenie w Suchej. Trzeci ulokowano w Miedznie nie bez powodu: ¬– W tym roku Miedzna obchodzi 500-lecie nadania praw miejskich – przypomniała podczas otwarcia imprezy starosta węgrowska Ewa Besztak.
Wracając zaś do pierogów, to zarówno ich zawartość, jak i sposoby przygotowania mogły przyprawić o zawrót głowy. Naliczyliśmy ich około dwudziestu: oprócz tradycyjnych „ruskich”, „szlachciców”, pierogów z grzybami, kapustą, mielonym mięsem, białym serem i różnymi owocami, były m.in. takie ze szpinakiem, brokułami, piersią kurczaka, a nawet z burakami. Błyskawicznie zniknęły pierogi z kurkami – na niektórych stoiskach zaczęło ich brakować już pół godziny po otwarciu. Oprócz różnorodności nadzienia zwracały uwagę również różne sposoby przygotowania: obok smażenia i gotowania w wodzie w grę wchodzi również gotowanie na parze.
Pierogom towarzyszyło mnóstwo innych specjałów podlaskiej kuchni. Część tego bogactwa pokazujemy na zdjęciach w naszej galerii.
ZOBACZ ZDJĘCIA



AB/DW