Na zakończenie Apelu w Grębkowie do pątników zwrócił się biskup Piotr Sawczuk:
- Na naszej drodze będziemy spotykać bardzo wiele dobrych, życzliwych osób. Jeśli człowiek spotyka się z dobrym człowiekiem, to sam staje się lepszy, dlatego warto mieć oczy otwarte i widzieć, że jest wokół nas mnóstwo osób życzliwych. Czasem możemy wątpić, że dobrych ludzi jest więcej, bo zło jest bardziej krzykliwe, dobro jest cichsze ale jest bardziej skuteczne. Niech nas to inspiruje i zobowiązuje nas byśmy okazywali innym dużo dobroci i życzliwości, bardzo potrzebujemy tego w relacjach z innymi. (...) Z woli Pana Boga mamy budować lepszy świat, świat pełen miłości przeniknięty darami Ducha Świętego, urzeczony pięknem Ewangelii, pięknem prawdy Tam zawartej. Oby ta pielgrzymka dawała dużo okazji byśmy doświadczali miłości i okazywali miłość. Żebyśmy wrócili lepsi.
3 sierpnia temat dnia, to „Św. Józef – powiernik Bożych Tajemnic, czyli o tym, że lepiej wypełniać plany Stwórcy niż swoje”. Pielgrzymi modlą się o chętne wypełnianie planów Bożych. Bielsk Podlaski w tym dniu jeden etap z grupą łochowską, by wspólnie wygłosić konferencji, które głosi ks. Piotr Jarosiewicz.
Na Mszę Świętą i odpoczynek grupa zatrzymuje się w Kałuszynie, gdzie jedną z intencji jest modlitwa za duszę zawsze życzliwego pielgrzymom śp. ks. prał. Władysław Szymański proboszcza Parafii Wniebowzięcia NMP w Kałuszynie, który przed kilkoma tygodniami zginął tragicznie.
Trzeciego dnia pielgrzymki, wierni przejdą 23-kilometrową trasę Grębków – Cegłów.
.jpg)
(1).jpg)
WIĘCEJ ZDJĘĆ TUTAJ
Foto: Gabriela Andrzejczuk
ABol/DW